Te orzechy należą do naszych ulubionych. Są delikatne i niezbyt twarde i dobrze smakują nawet bez soli, czy innych przypraw. Sprawdzają się jako samodzielna przekąska, a także jako składnik przeróżnych dań, zwłaszcza kuchni tajskiej lub indyjskiej. Co ciekawe, pochodzą z rośliny, która zdobyła ostatnio niezbyt zaszczytny tytuł – najbardziej trującej rośliny roku. I rzeczywiście, istnieje ryzyko zatrucia się tymi orzechami. Warto zdawać sobie z tego sprawę. Orzechy dostarczają nam cennych składników, takich jak nienasycone kwasy tłuszczowe, białko, błonnik, witamina E oraz minerały, w tym magnez, żelazo, potas, cynk i sódStanowią wartościowy element diety wegetariańskiej, a także sprawdzają się jako szybka przekąska w zabieganym dniuDrzewo nerkowca, z którego pochodzą lubiane orzechy, zostało właśnie wybrane najbardziej toksyczna rośliną roku
Weszły w życie szczegółowe zasady dotyczące ewakuacji ludności i zabezpieczenia mienia. Nowe reguły porządkują role samorządów, sposób komunikacji z mieszkańcami i zakres wsparcia na poziomie wojewódzkim. Dokument opiera się na przyjętej w ubiegłym roku ustawie o ochronie ludności i obronie cywilnej i ma ujednolicić procedury na wypadek zagrożeń.
Funkcjonariusze Służby Celno-Skarbowej z Lubelskiej KAS udaremnili przemyt dużych ilości farmaceutyków, które miały trafić do nielegalnego obiegu. Na granicy w Terespolu i Hrebennem ujawniono m.in. substancje psychotropowe, anaboliki i preparaty stosowane w medycynie estetycznej.Funkcjonariusze przechwycili ponad 1 300 tabletek psychotropowych i 500 tabletek oraz ampułek innych leków, w tym anabolicznych i metabolicznychCzęść specyfików, m.in. toksynę botulinową, przemycano w schowkach samochodowych, pod siedzeniami i w lodówce turystycznejWartość rynkowa przejętych farmaceutyków sięga blisko 22 tys. złWszczęto postępowania karne skarbowe wobec osób przewożących leki w ilościach hurtowychKAS przypomina, że przez granicę można przewozić maksymalnie pięć najmniejszych opakowań leków na własne potrzeby lecznicze
Jędrne, soczyste i ciemno czerwone. Takie czereśnie obiecują wiele: nie tylko obłędny smak, ale i mnóstwo cennych, unikalnych składników odżywczych. Tyle obietnice, a co naprawdę możemy uzyskać z garści pięknych owoców? Niestety, także koktajl szkodliwej chemii. Jak wykazały testy fundacji Pro-Test, w przebadanych czereśniach znaleziono sporo pozostałości pestycydów. Co ciekawe, i bardzo ważne dla konsumentów, te najbardziej zanieczyszczone owoce pochodziły „od rolnika”, z bazarku.Czereśnie z bazarku były najbardziej skażone pestycydami – zawierały aż osiem różnych substancji Najbezpieczniejsze okazały się owoce z Lidla i Biedronki – zawierały tylko śladowe ilości dopuszczonych środków ochrony roślin W polskich czereśniach wykryto nielegalny ometoat – związek szczególnie toksyczny dla zdrowia
W wyniku działań Państwowej Inspekcji Sanitarnej, która systematycznie przeprowadza kontrole żywności, wykryto bakterie Salmonella Spp. na powierzchni skorupek jaj. GIS wydał ostrzeżenie publiczne w tej sprawie.Spożycie zanieczyszczonych jaj, zwłaszcza bez obróbki termicznej, grozi poważnym zatruciem pokarmowym. O jaki konkretnie produkt chodzi?
Komisja Europejska wprowadziła zakaz stosowania bisfenolu A w materiałach mających kontakt z żywnością. Jest to substancja o potwierdzonej szkodliwości dla ludzkiego zdrowia. Jak wynika z licznych badań, BPA może prowadzić do problemów zdrowotnych, takich jak niepłodność, otyłość, zaburzenia metaboliczne, zaburzenia rozwoju płodu, a nawet nowotwory.Ponieważ substancja ta jest powszechnie stosowana w przeróżnych opakowaniach żywności, jak puszki czy kartony, można się spodziewać sporych zmian na tym polu w niedalekiej przyszłości.
Główny Inspektorat Sanitarny poinformował o wycofaniu z obrotu partii śledzi. W produkcie wykryto obecność bakterii Listeria monocytogenes. Natychmiast podjęto kroki niezbędne w celu wycofania śledzi z obrotu.Bakterie Listeria stanowią zagrożenie dla zdrowia, są niebezpieczne zwłaszcza w przypadku noworodków i osób z obniżoną odpornością. U kobiet w ciąży zakażenie może doprowadzić do poronienia.
Główny Inspektorat Sanitarny wydał ostrzeżenie dotyczące mąki żytniej razowej typ 720. To już kolejny taki komunikat, jeśli chodzi o mąkę, w ostatnich dniach. 6 listopada wycofano ze sprzedaży mąkę żytnią razową typ. 2000. W produktach wykryto ochratoksynę A, która stanowi zagrożenie dla zdrowia.